O kobietach w biznesie

Dziś parę słów skierowanych do kobiet chcących świadomie zarządzać swoją karierą. Oczywiście mężczyźni mogą to także przeczytać :)

Wczoraj miałam okazję wygłosić prelekcję na temat budowania kariery na konferencji "Kobieta Lider - kariera, harmonia, wizerunek" zorganizowanej przez Nowoczesną Firmę w Warszawie. Spotkały się kobiety z różnych stron Polski, z różnych organizacji, z bardzo różnymi doświadczeniami. Dla mnie najbardziej inspirujące były konkretne historie, opowieści o zmaganiach dnia codziennego, o dążeniu do zachowania wierności swoim wartościom - proaktywne poszukiwanie rozwiązań, budowanie harmonii w sobie i wokół siebie. Przykłady prawdziwego przywództwa. Bardzo to było budujące doświadczenie. Oby takich więcej!

Dwa ciekawe wątki związane z kobietami w biznesie zwróciły szczególnie moją uwagę. Po pierwsze, że bardzo często to nie szklany sufit i dyskryminacja ze strony mężczyzn jest największym problemem, o którym nawiasem mówiąc zbyt dużo trąbi się w mediach, ale brak zrozumienia i wsparcia ze strony samych kobiet w sferze biznesu. Ba, zdarza się, że kobiety kobietom podcinają skrzydła, podkładają "świnie", nie mogąc znieść, że koleżanka czy podwładna są w czymś naprawdę dobre i osiągają sukces. Jakiś czas temu poruszała ten temat Ali Brown, amerykańska mistrzyni wspierania i inspirowania kobiet, w rozmowie z Beth Davies. Warto uświadamiać sobie to zjawisko, bo im lepiej się je rozumie, tym większa szansa na zmianę tego stanu rzeczy.

Druga sprawa, to brak wystarczających umiejętności networkingowych w gronie kobiet, słabość w budowaniu aliansów, partnerstwa biznesowego, nawiązywania i poszerzania sieci naszych znajomych. A przecież sieć kontaktów, zdolność do nawiązywania zdrowych relacji z innymi, jest jednym z trzech filarów udanej i spełnionej kariery, o czym między innymi mówiłam w swoim wystąpieniu. Wydawałoby się, że powinno być właśnie odwrotnie, bo kwintesencją kobiecości jest właśnie harmonia, współpraca, zgodność, empatia i nastawienie na ludzi. Agresja w biznesie, chęć bycia aktywnym za wszelką cenę, nastawienie na zdobywanie i rywalizację to charakterystyka pierwiastka "męskiego". Może za bardzo chcemy naśladować mężczyzn, zatracając przy tym swoją kobiecość albo jej po prostu nie akceptując? A to rodzi frustrację i niezadowolenie...  A może za mało jest wzorców kobiet, które działając w zgodzie ze sobą, też potrafią osiągać sukces?

Pracowałem w kilku miejscach w życiu i teraz jestem w dziale z samymi paniami. Powiem, że jak zestawiam to z innymi doświadczeniami w pracy, to chyba to jest najlepsze, nie wiem mam poczucie, że się rozwijam, dziewczyny chociaż mocno rywalizacja są jakoś chyba bardziej kompetentne... :P Panowie wybaczcie Grześ, 8 grudnia 2010
 

Biuletyn Zmiana Zawodowa

Dziękuję za odwiedzenie mojej strony!
Mam dla Ciebie bezpłatny rozdział z książki
"Pracuj w zgodzie ze sobą. Zmiana zawodowa krok po kroku."
dostępny wraz z zapisem na biuletyn.
Zapraszam do zapisu!