Kolejny rok i kolejne powody do wdzięczności.
Okres kwitnienia magnolii to dla mnie czas wdzięczności. Więcej o moich początkach m.in. w artykule "Magnolia i odkrywanie siebie". Ostatni czas pokazał mi jak bardzo ważna jest w moim życiu wdzięczność. Gdy jej brakuje, od razu pojawiają się trudne emocje. Ciągle potrzebujemy wracać do wdzięczności... "Wdzięczność poszerza nasze serce" i zmienia nas.
Także w tym roku mam za co dziękować!
Dziękuję za życie, że mogłam przeżyć kolejny rok i cieszyć się zdrowiem. Po pandemii nic nie jest już takie oczywiste.
Jestem wdzięczna za moich bliskich, relacje z mężem, z moimi pięknymi i mądrymi córkami, z moją mamą i rodzeństwem, przyjaciółmi, znajomymi oraz dalszą rodziną.
Dziękuję za moich Klientów indywidualnych, z którymi współpraca jest dla mnie nieustannie świętem. Cieszę się, że mogę być świadkiem zmian, nie tylko zawodowych i poznawać Wasze uskrzydlenia.
Dziękuję wszystkim czytelnikom mojej książki, że dzięki Wam ta książka ma sens. Szczególnie cenię sobie wiadomości od Was, że komuś ta publikacja pomogła.
Dziękuję też wszystkim, którzy odwiedzają moją stronę zmianazawodowa.pl i czytają treści, które tutaj zamieszczam.
Specjalne podziekowania kieruję do naszej grupy Mastermind, że już tyle lat, ciągle w podobnym składzie, jesteśmy dla siebie wsparciem.
Za mną ponad rok stałej współpracy z branżą lotniczą. Dziękuję za to ważne dla mnie doświadczenie!
Dziękuję, bo:
- otworzyłam się na nowości w moim życiu,
- w tym regularne chodzenie do biura,
- a ostatnio całkiem częste wizyty na lotnisku;
- poznałam wiele wspaniałych osób
- oraz blaski i cienie życia w dużej organizacji;
- zdobyłam nowe doświadczenia w zakresie praktyk HR;
- zaprzyjaźniłam się z Excelem i tabelami przestawnymi;
- zauroczyłam się Agile’em i Jirą;
- umiem odróżnić PPL od PLL, co myli większość moich znajomych;
- odkryłam radość z prowadzenia zajęć na sali szkoleniowej;
- ciągle zadzieram głowę, gdy słyszę nad sobą przelatujący samolot;
- po raz kolejny przekonałam się, że praca jest darem.
Tych powodów do wdzięczności i radości ciągle mam bardzo dużo, nie sposób tutaj wszystko i wszystkich wymienić. A całą moją wdzięczność kieruję nie w kosmos tylko do Tego, który jest Sprawcą wszelkiego chcenia i działania!
Temat wdzięczności jest obecny w moim życiu cały rok. Raz w tygodniu, najczęściej w piątek albo w weekend, staram się na chwilę zatrzymać, podsumować mijający czas i spisać co najmniej dziesięć najważniejszych dla mnie rzeczy związanych z pracą i życiem poza nią. Rytuał, który stał się nawykiem, jednym z moim ulubionych.
A jaki jest Twój rytuał związany z wdzięcznością?
.